W australijskich restauracjach coraz częściej można trafić na mięso alpaki. Alpaka to południowoamerykański, trawożerny ssak parzystokopytny z rodziny wielbłądowatych. Zwierzę udomowione, hodowane dla wełny i mięsa, przypomina nieco lamę, ale jest od niej mniejsze i z budowy ciała bardziej podobne do owcy. Przysmaki z tego rodzaju mięsa stają się nową modą na Antypodach, gdzie już 70 restauracji zdecydowało się wprowadzić je do swojego menu. Jak podają eksperci, mięso alpaki jest bardzo zdrowe, zawiera bardzo małe ilości cholesterolu oraz niezdrowych tłuszczy. Może zawierać nawet dwukrotnie mniej tłuszczu niż popularne mięso drobiowe. W Australii alpaki są coraz częściej traktowane, jako zdrowsze rozwiązanie dla wszystkich miłośników mięsa, przede wszystkim ze względu na dużą zawartość białka i niski cholesterol. Nie są jednak traktowane jako stały element pożywienia, ale ciekawy dodatek do menu. Obróbka kulinarna tego rodzaju mięsa różni się od mięsa wieprzowego, wołowego, czy jagnięciny. Trudno obecnie przewidywać, czy w najbliższym czasie mięso alpaki stanie się tak popularne, jak inne gatunki mięsa. Alpaki są zwierzętami hodowanymi w ściśle określonych warunkach oraz w małych stadach, przez co ich mięso jest drogie (około 65 AUD/kg).
Źródło: FAMMU/FAPA na podst.: globalnews.com z dn. 22.04.16