Z raportu holenderskiego magazynu rolniczego Agrarisch Dagblad wynika, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że „knurze piętno”, czyli przykry zapach mięsa, powodują dodatkowo inne substancje oprócz skatolu, indolu i androstenonu.
Mięso charakteryzujące się zapachem knurzym podgrzano, a uwolnione gazy poddano szczegółowej analizie, na podstawie której stwierdzono obecność innych substancji oprócz indolu, skatolu i androstenonu. W chwili obecnej wykrywaniem knurzego zapachu w mięsie na linii produkcyjnej zajmują się przeszkoleni pracownicy, ale trwają prace nad elektronicznym detektorem zapachu knurzego w mięsie, którego zasada działania byłaby podobna do detektorów narkotyków używanych na lotniskach. Urządzenie elektroniczne wyeliminowałoby możliwość pomyłki, czy dowolnej interpretacji zapachu mięsa przez pracowników ubojni.
Źródło: pigprogress.net