W Niemczech widać przedświąteczny marazm i na dużej giełdzie kolejny raz nic się nie zmieniło. Obecna stawka, która utrzymuje się od 30 listopada wynosi 2,00 Euro za kg dla tuszy o zawartości mięsa 57%, co przy obecnym kursie daje 9,33 zł. W Polsce sytuacja wbrew pozorom jest bardziej złożona. Obecnie mamy do czynienia z przeciąganiem liny cenowej…ale nie pomiędzy zakładami i rolnikami, a samymi zakładami. Związane jest to z dostępnością tuczników na rynku, ewentualnej przerwy świątecznej oraz intensywnością handlu w obecnym okresie. Część zakładów, które posiadają dość surowca (własna baza lub zapasy), są skłonne do obniżenia cen, tak by ograniczyć koszty – dotyczy to zwykle dużych zakładów. Część zakładów, które bazują na tucznikach z zakupu sprawdza niejako, czy stawki proponowane przez tych pierwszych są akceptowalne przez rolników, ale i tak skłaniają się oni do utrzymania ceny z zeszłego tygodnia. Jest jeszcze trzeci rodzaj zakładów, takich, które nie mają zapasów, a surowiec zdobywają tylko na wolnym rynku i mają podpisane umowy handlowe. Takie zakłady płacą najczęściej najwięcej i często jest to cena nawet sprzed 2-3 tygodni. Tak więc w klasie E mamy rozchwianie cenowe w granicach 9,4-9,9 zł w klasie E…i mówimy tu o strefie białej…

Ciekawa sytuacja rozwinęła się w Chinach. Nie tak dawno pisałem o brakach na tamtejszym rynku, a w związku z tym z rekordowymi cenami za żywiec. Obecnie nie ma śladu po tamtym czasie, a wszystko to przez Chiński Nowy Rok oraz Covid-19. Po pierwsze wiele ferm nastawiło się w produkcji na sprzedaż świń właśnie w obecnym okresie (grudzień-styczeń to okres przygotowywania, a w końcu świętowania Nowego Roku w Chinach), który charakteryzował się zwykle większym spożyciem mięsa, głównie wieprzowiny. Ludzie często w tym okresie spotykali się w restauracjach, na biesiadach przy suto zastawianych stołach. Jednakże obecny strach Chińczyków przed zarażeniem się koronawirusem sprawił, że większość z nich woli ten czas spędzić w domu, ograniczając wyjścia. Mocno na tym traci zarówno handel, jak i dział usług restauracyjnych, a przez to i branża spożywca. Sytuacja ta spowodowała dość dużą nadpodaż żywca na rynku i strach w oczach producentów świń, którzy wyprzedają wszystko co można, byleby mniej stracić, pogłębiając nadpodaż. Cały ten cykl zdarzeń doprowadził do spadku ceny za żywiec o 40% w ciągu 9 tygodni! Kiedy sytuacja w Państwa Środka się uspokoi? – zapewne dopiero w lutym-marcu.

Na koniec chciałbym Państwu złożyć Najserdeczniejsze życzenia Bożonarodzeniowe, aby okres ten był przeżyty w gronie Kochających Najbliższych, pozbawionym zmartwień i przepełniony Radosnymi Chwilami.

 

Bartosz Czarniak

Rzecznik „POLSUS”

Polish Pig Breeders and Producers Association
„POLSUS" 
ul. Ryżowa 90
02-495 Warsaw
phone. +48 22 723 08 06
e-mail: This email address is being protected from spambots. You need JavaScript enabled to view it.

  

 

© All rights reserved - 2017
Design CFTB.PL

NOTE! This site uses cookies and similar technologies.

If you not change browser settings, you agree to it. Learn more

I understand