Na niemieckim rynku tuczników dalej obserwujemy mocowanie się zakładów mięsnych z dostawcami. Wynikiem tego jest kolejny raz utrzymanie ceny na parkiecie VEZG na poziomie 1,85 euro, co daje po obecnym kursie 8,85 zł w klasie E. Na czym polega owe mocowanie? Pomimo niskiej podaży żywca, zakłady mięsne próbują obniżać ceny skupu poniżej umówionych stawek giełdowych, argumentując to wymogami handlu, rolnicy natomiast wraz z tamtejszymi zrzeszeniem producentów wieprzowiny cały czas walczą o opłacalność, borykając się z falą likwidacji stad. Co raz częściej słyszy się o rozłamie cenowym pomiędzy tym, co ustali VEZG, a tym co proponują przedsiębiorcy w skupach, ponieważ różnica sięga nawet 10 centów.

W kraju ciągle trwają zabiegi o pozyskanie świń z rynku, co stawia producentów i hodowców w uprzywilejowanej pozycji. Jednakże nie tylko cena skupu ma wpływ na opłacalność, ale i koszty produkcji. Mamy okres żniw, który charakteryzuje się zwykle niższymi stawkami za skupowane zboże. Obecna sytuacja światowa, szczególnie związana z działaniami Rosji wobec Ukrainy powoduje wahania cen na światowych giełdach. Obecnie pszenice paszową można kupić średnio za nieco ponad 1313 zł za tonę, a najpopularniejszy jęczmień 1132 zł. Podkreślamy, że są to ceny uśrednione i regionalne cenniki potrafią znacznie się od siebie różnić. Najtańsze jest oczywiście żyto, które możemy kupić średnio po 1066 zł za tonę. Jak widać, ceny pasz wcale tak mocno nie spadają i producenci ponoszą ogromne koszty.

Koszty energii z każdym dniem rosną i jest to również wywołane działaniem Rosji, która ogranicza przesył gazu NS1 do Niemiec do poziomu zaledwie 20% przepustowości, co może nie pozwolić niektórym krajom Zachodnim na zgromadzenie odpowiedniej ilości zapasów przed zimą. Prawdopodobnie Rosja w ten sposób pragnie wpłynąć na politykę UE i państw NATO, tak aby przestały one wspierać Ukrainę w wojnie obronnej. To, co wpłynie na możliwe spadki cen zbóż na Świecie, to wciąż możliwa realizacja porozumienia między Ukrainą, Rosją, Turcją, a ONZ w sprawie wznowienia handlu przez basen Morza Czarnego. Ukraina zapowiada, że jeszcze w tym tygodniu wyśle w ten sposób pierwsze masowce wypełnione zbożem. Niewykluczony jest jednak sabotaż ze strony Moskwy lub nawet ponowna blokada portów Ukraińskich.

Podsumowując, pomimo bardzo dobrych raportów dotyczących wydajności plonów w Polsce i wysokiej ceny skupu tuczników, opłacalność produkcji wieprzowiny w Polsce jest na bardzo niskim poziomie, co nie pozwala producentom i hodowcom na spokojne patrzenie w przyszłość. Szukają oni alternatywy nie tylko na dywersyfikacje przychodów do gospodarstwa, ale i na ewentualne zastąpienie produkcji wieprzowiny.

Bartosz Czarniak

Rzecznik „POLSUS”

Link do artykułu

Polski Związek Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej 
„POLSUS" 
ul. Ryżowa 90
02-495 Warszawa
tel. +48 22 723 08 06
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

 

 

Modernizacja strony internetowej www.polsus.pl sfinansowana z Funduszu Promocji Mięsa Wieprzowego

 

© Wszelkie Prawa Zastrzeżone - 2017
Projekt i wykonanie CFTB.PL

UWAGA! Ten serwis używa plików cookies.

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Czytaj więcej…

Zrozumiałem

Wszystko o plokach cookies tutaj